Konfrontacja z cierpieniem i zbliżającą się śmiercią jest jednym z najtrudniejszych wyzwań, jakie możemy napotkać. W tych bolesnych momentach modlitwa staje się dla wielu ludzi mocnym narzędziem pocieszenia, nadziei i pokoju. Modlitwy odmawiane przy łóżku umierających, zwane także modlitwami za konających, mają na celu nie tylko przynieść ulgę i pokój osobie, która jest na progu odejścia, ale także dać wsparcie i pocieszenie bliskim.
Czym jest modlitwa za konających?
Modlitwa za konających to szczególna forma modlitwy, skierowana do Boga z prośbą o miłosierdzie, pokój i ukojenie dla osoby, która jest bliska śmierci. Jest to czas, kiedy modlący się prosi Boga o otoczenie umierającego Swoją opieką, a także o siłę i pocieszenie dla bliskich.
Modlitwa za konających może przyjmować różne formy. Może to być tradycyjna modlitwa, taka jak „Zdrowaś Mario”, czy specjalna modlitwa za umierających. Ważne jest, aby modlitwa była szczerą rozmową z Bogiem, wyrażającą nasze uczucia, prośby i nadzieje.
Dlaczego warto się modlić za konających?
Modlitwa za konających ma wiele celów. Przede wszystkim, jest to prośba o miłosierdzie dla osoby, która umiera. Modlitwa ta jest także wyrazem naszego wsparcia i solidarności z konającym i jego bliskimi.
Modlitwa może przynieść pocieszenie i spokój umierającym, pomagając im przekroczyć granicę między tym życiem a wiecznością z poczuciem pokoju i nadziei. Dla bliskich modlitwa może stać się źródłem siły i pocieszenia w obliczu straty.
Podsumowanie
Modlitwa za konających jest ważnym elementem duchowej opieki nad umierającymi. Może przynieść pokój i pocieszenie zarówno osobie umierającej, jak i jej bliskim. Bez względu na to, jak ciężka jest sytuacja, modlitwa daje nam możliwość połączenia się z Bogiem i prośby o Jego wsparcie, pokój i miłosierdzie.
Modlitwa za konających
O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Twej Matki Niepokalanej, obmyj we Krwi Swojej wszystkich grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zmiłuj się nad konającymi!
Bolesne Serce Maryi Niepokalanej, módl się za konającymi.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu… Amen.
Modlitwa z Dzienniczka św. Faustyny o śmierć szczęśliwą
O, Jezu na krzyżu rozpięty, błagam Cię, udziel mi łaski, abym zawsze i wszędzie, we wszystkim wiernie spełniała najświętszą wolę Ojca Twego. A kiedy ta wola Boża wydawać mi się będzie ciężka i trudna do spełnienia, to wtenczas błagam Ciebie, Jezu, niechaj z ran Twoich spłynie mi siła i moc, a usta moje niech powtarzają: stań się wola Twoja, Panie. O, Zbawicielu świata, Miłośniku ludzkiego zbawienia, który w tak strasznej boleści katuszy zapomnisz o sobie, a myślisz o dusz zbawieniu, Jezu najlitościwszy, udziel mi łaski zapomnienia o sobie, abym cała żyła dla dusz, pomagając Ci w dziele zbawienia, według najświętszej woli Ojca Twego…
O, Jezu miłosierny rozciągnięty na krzyżu, wspomnij na naszą godzinę śmierci! O, najmiłosierniejsze Serce Jezusa otwarte włócznią, ukryj mnie w ostatnią śmierci godzinę! O, Krwi i Wodo, która wytrysłaś z Serca Jezusowego jako zdrój niezgłębionego miłosierdzia dla mnie w mojej śmierci godzinie! Jezu konający, zakładzie miłosierdzia, złagódź gniew Boży w mojej śmierci godzinie.
O, Jezu mój, niechaj ostatnie dni wygnania będą całkowicie według Twej najświętszej woli. Łączę swoje cierpienia, gorycze i samo konanie z męką Twoją świętą i ofiaruję się za świat cały, aby uprosić obfitość miłosierdzia Bożego dla dusz, a szczególnie dla dusz, które są w domach naszych. Ufam mocno i zdaję się całkowicie na wolę Twoją świętą, która jest miłosierdziem samym. Miłosierdzie Twoje będzie mi wszystkim w tej ostatniej godzinie.
Modlitwa umierającego
Wszechmogący Boże,
niezgłębiona jest Twoja tajemnica i niezbadane
drogi Twoje. Ty mnie stworzyłeś, a teraz wołasz
do siebie. W Twoje ręce oddaję wszystko,
czym jestem i co posiadam.
Obdarz mnie swą przebaczającą miłością i udziel
mi sił do przebaczenia moim bliźnim.
Zabierz mi życie doczesne, a obdarz życiem
wiecznym i uczestnictwem w chwale
zmartwychwstania Twego Syna.
Amen.
Modlitwa o szczęśliwą śmierć kard. Newmana
O Panie mój i Zbawco!
W godzinie mej śmierci podtrzymuj mnie
swoimi ramionami i łaską Twoich sakramentów.
Niech zabrzmią nade mną słowa rozgrzeszenia,
niech mnie namaści i naznaczy święty olej
chorych, niech Ciało Twoje będzie moim
pokarmem, a Krew Twoja moim orzeźwieniem.
Niech życzliwie spojrzy na mnie Maryja,
Twoja i moja Matka. Niech Anioł Stróż
szepcze mi słowa pokoju, a pełni chwały
święci Patronowie moi niech się wstawiają
za mną, abym z Twojej dobroci i za ich
wstawiennictwem otrzymał dar wytrwania
i umarł tak, jak żyć pragnę: w Twojej
wierze, w Twoim Kościele, w Twojej
służbie i w Twojej miłości.
Amen.
Modlitwa do Maryi Niepokalanej o dobrą śmierć
Maryjo Niepokalana, Tobie polecam
siebie w godzinie mojej śmierci.
Chwila ta rozstrzygnie o mojej wieczności.
Niech z Twego Serca spłynie na mnie strumień
Twojej miłości; wyjednaj mi tęsknotę za Bogiem.
Uproś mi łaskę oczyszczenia przez wyznanie
grzechów, przyjęcia sakramentu chorych
jednoczącym ze zbawczą męką Zbawiciela,
oraz zjednoczenia z Twym Synem w Komunii
świętej. Królowo Aniołów,
razem z Aniołami wprowadź moją duszę do
wiekuistego domu Ojca w niebie.
Amen.
Modlitwa do świętego Józefa o dobrą śmierć
O Święty Józefie, mój dobry Ojcze,
któryś miał niewymowną pociechę
umierania w objęciach Jezusa i Maryi,
ratuj mnie zawsze zwłaszcza w tej chwili,
kiedy dusza moja będzie blisko
opuszczenia ciała.
Wyjednaj mi łaskę oddania ducha podobnie
jak Ty, w objęciach Jezusa i Maryi.
Jezu, Maryjo, Józefie Święty,
teraz i w godzinę śmierci w ręce
Wasze oddaję duszę moją.
Amen.
Wyrwanie duszy szatanowi w ostatniej chwili
Ojcze Niebieski, wejrzyj w Twe Boskie Serce przepełnione bólem i tęsknotą za tymi, którzy idą na wieczne potępienie. Racz usłyszeć jęk Twoich wiernych wznoszący się za nimi. O Panie, Ty stworzyłeś te dzieci, Ty karmiłeś je łaską, a Twój Syn, Jezus Chrystus własną odkupił je Krwią. Zmiłuj się nad nimi w tej godzinie gdy będą konali. Usłysz słodki jęk, pełen nadziei i miłości, który wydał z siebie Twój umiłowany Syn, a nasz Zbawiciel, kiedy cierpiał ogromnie za te właśnie dusze.
Ojcze, jak wielka jest Twoja miłość do tego umęczonego Syna, jak nieskończona Jego zasługa. Przyjmij więc tę modlitwę w połączeniu z ofiarą mojego życia przez Mękę Twojego umiłowanego Syna, Jezusa Chrystusa i mieczem przebite Serce Najświętszej Maryi Panny, krew męczenników, wiarę wyznawców, łzy i cierpienia wszystkich Twoich sprawiedliwych, na przebłaganie za te ogarnięte mrokiem dusze. Spuść na nie w godzinie śmierci jasny promień Twojego światła, światła Ducha Świętego, aby ujrzeli swoje dusze w prawdzie i poruszeni łaską upadli przed Tobą szczerze swoje grzechy wyznając. Wierzę, że Twoje nieskończone Miłosierdzie wyjedna im tę łaskę. Łączę te błagania z błaganiami Matki Najświętszej i składam je w Twoim świętym Sercu na ukojenie Jego boleści. Kocham Cię Ojcze teraz i na wieki wieków. Amen.